Większość Polaków uważa, że najskuteczniejszą karą dla kierowców jeżdżących pod wpływem alkoholu byłby pobyt w więzieniu.
Kara trzech miesięcy bez zawieszenia znalazła się na pierwszym miejscu wśród badanych, na drugim odebranie prawa jazdy na okres trzech lat, a na trzecim kara finansowa w wysokości co najmniej 10-krotności miesięcznych dochodów. Co piąty badany twierdził jednak, że wysokość kary powinna być uzależniona od wielkości dochodów kierowcy. Respondenci podawali także konieczność ponownego zdawania egzaminu na prawo jazdy oraz wykonywanie prac społecznych, np. sprzątania ulic.
Zdaniem kierowców
W opinii kierowców punkty karne są zbyt liberalną karą za piractwo drogowe. Z sondażu wynika, że nieprzekraczanie prędkości byłoby częstsze, gdyby groziły za nie naprawdę wysokie mandaty. 43 procent badanych uważa, że kierowca nie powinien pić w ogóle alkoholu i popiera pomysł zniesienia 0,2 promila – dopuszczalnej obecnie ilości alkoholu. Natomiast 48 procent Polaków uznaje obowiązujące w tej kwestii prawo za odpowiednie.
(MW / fot. Pixabay/cc0)